Roscoe Mitchell Trio [Roscoe Mitchell / James Fei / William Winant] "Angel City" Rogue ART 2014, ROG0061 |
Roscoe Mitchell |
Muzyczny świat Roscoe Mitchella od lat jest czymś niezwykle fascynującym
dla śledzących jego artystyczną drogę. Współzałożyciel AACM-u i
współlider Art Ensemble of Chicago przyznaje się bowiem do wielu
muzycznych fascynacji. I wiele rozmaitych wpływów odnaleźć można w jego
muzyce. Czegóż tam nie znajdziemy? Great Black Music, muzyka
współczesna, improwizowana, dalekowschodni folk, ale i barokowy
kontrapunkt, i dorobek w tej dziedzinie tak Jana Sebastiana Bacha jak i
angielskich madrygalistów epoki elżbietańskiej. Wszystkie je usłyszeć
można na jego najnowszym nagraniu "Angel City" zarejestrowanym wraz z
saksofonistą Jamesem Fei'em oraz perkusistą Williamem Winantem. Nic
oczywiście wprost, a wszystko zdekonstruowane i poskładane na nowo. No i
wyimprowizowane – więc nie do powtórzenia.
Wszyscy muzycy korzystają tu z bardzo rozbudowanego instrumentarium: saksofoniści zmieniają instrumenty, wykorzystują flety, drobne perkusjonalia i analogową elektronikę, Winant natomiast nie tylko siedzi za perkusyjnym zestawem, ale gra na marimbie, timpani, gongach, dzwonkach, i niezliczonych perkusjonaliach. Nie ma tu przy tym nakładania na siebie ścieżek - wszystko zostało nagrane w trio, a dźwiękowa gęstwina uzyskana została poprzez maksymalne wykorzystanie instrumentarium.
Sama muzyka wymyka się klasyfikacjom - śmiało można przypisać ją tak do jazzowej awangardy, jak i wolnej improwizacji czy muzyki współczesnej. Cóż z tego? To tylko łatki i wcale nieważne gdy obcuje się z czystą esencją, poodzieraną z błyskotek melodyki i nie związaną rytmem, będącą fascynującą podróżą przez świat dźwięków nie tylko dwudziestego wieku. Lektura obowiązkowa dla każdego fana dźwiękowej awangardy!
Wszyscy muzycy korzystają tu z bardzo rozbudowanego instrumentarium: saksofoniści zmieniają instrumenty, wykorzystują flety, drobne perkusjonalia i analogową elektronikę, Winant natomiast nie tylko siedzi za perkusyjnym zestawem, ale gra na marimbie, timpani, gongach, dzwonkach, i niezliczonych perkusjonaliach. Nie ma tu przy tym nakładania na siebie ścieżek - wszystko zostało nagrane w trio, a dźwiękowa gęstwina uzyskana została poprzez maksymalne wykorzystanie instrumentarium.
Sama muzyka wymyka się klasyfikacjom - śmiało można przypisać ją tak do jazzowej awangardy, jak i wolnej improwizacji czy muzyki współczesnej. Cóż z tego? To tylko łatki i wcale nieważne gdy obcuje się z czystą esencją, poodzieraną z błyskotek melodyki i nie związaną rytmem, będącą fascynującą podróżą przez świat dźwięków nie tylko dwudziestego wieku. Lektura obowiązkowa dla każdego fana dźwiękowej awangardy!
autor: Józef Paprocki
Roscoe Mitchell Trio [James Fei, Roscoe Mitchell & William Winant] |
Roscoe Mitchell: sopranino saxophone, basse saxophone, baroque flute, bass recorder, percussion
James Fei: sopranino saxophone, alto saxophone, bariton saxophone, bass clarinet, contrebass clarinet, analoge electronics
William Winant: orchestra bells, tubular bells, marimba, timpani, bass tom, cymbals, cow bells, triangles, woodblocks, gongs, percussions
1. Angel City (55:12)
płyta do nabycia na multikulti.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz