David Binney / Craig Taborn / Eivind Opsvik / Tyshawn Sorey "Lifted Land", Criss Cross Jazz 2013, CCJ1358 |
"Lifted Land" to szósta płyta David Binney'a dla holenderskiej oficyny
Criss Cross, ale też dopiero trzeci dla tej wytwórni w pełni autorski
jego projekt (po "Cities and Desire" oraz "Barefooted Town").
Będąc jednym z najbardziej oryginalnych saksofonistów altowych swojego pokolenia, ale i jazzowych kompozytorów jednocześnie, Binney sprawia, iż nasycona ekspresją - ale pozostająca w typowo mainstreamowej stylistyce - muzyka jego kwartetu wprost kipi energią i radością grania. I nie ma znaczenia czy do czynienia mamy z motorycznymi kompozycjami czy też z przesyconą melancholią balladą. Radość spotkania słychać tu w każdym pojedynczym dźwięku. A że muzycy współpracują ze sobą od lat (Craig Taborn i Eivind Opsvik są stałymi partnerami Binney'a, tylko perkusista Tyshawn Sorey dołączył do zespołu przed tym nagraniem), więc rozumieją się świetnie.
Binney, chociaż stosunkowo mało znany w Europie, jest bardzo doświadczonym muzykiem. Nagrywający i koncertujący regularnie od końca lat osiemdziesiątych w ciągu ponad dwudziestu pięciu lat, pojawiał się na scenie u boku bardzo, bardzo uznanych partnerów - Edward Simon, Lonnie Plaxico, Donny McCaslin, Uri Caine, Scott Colley, Bill Frisell, Kenny Wollesen, Chris Potter, Brian Blade, Jim Black, Craig Taborn, Eivind Opsvik, Mark Turner, Gerald Cleaver, Ambrose Akinmusire, David Virelles czy Tyshawn Sorey to tylko niektórzy instrumentaliści, z którymi Binney miał okazję współpracować w tym czasie.
Tym bardziej więc - przy takich rekomendacjach - warto sięgnąć po ostatnią (jak na razie) płytę Davida Binney'a. Sam powracam do niej z zachwytem.
Będąc jednym z najbardziej oryginalnych saksofonistów altowych swojego pokolenia, ale i jazzowych kompozytorów jednocześnie, Binney sprawia, iż nasycona ekspresją - ale pozostająca w typowo mainstreamowej stylistyce - muzyka jego kwartetu wprost kipi energią i radością grania. I nie ma znaczenia czy do czynienia mamy z motorycznymi kompozycjami czy też z przesyconą melancholią balladą. Radość spotkania słychać tu w każdym pojedynczym dźwięku. A że muzycy współpracują ze sobą od lat (Craig Taborn i Eivind Opsvik są stałymi partnerami Binney'a, tylko perkusista Tyshawn Sorey dołączył do zespołu przed tym nagraniem), więc rozumieją się świetnie.
Binney, chociaż stosunkowo mało znany w Europie, jest bardzo doświadczonym muzykiem. Nagrywający i koncertujący regularnie od końca lat osiemdziesiątych w ciągu ponad dwudziestu pięciu lat, pojawiał się na scenie u boku bardzo, bardzo uznanych partnerów - Edward Simon, Lonnie Plaxico, Donny McCaslin, Uri Caine, Scott Colley, Bill Frisell, Kenny Wollesen, Chris Potter, Brian Blade, Jim Black, Craig Taborn, Eivind Opsvik, Mark Turner, Gerald Cleaver, Ambrose Akinmusire, David Virelles czy Tyshawn Sorey to tylko niektórzy instrumentaliści, z którymi Binney miał okazję współpracować w tym czasie.
Tym bardziej więc - przy takich rekomendacjach - warto sięgnąć po ostatnią (jak na razie) płytę Davida Binney'a. Sam powracam do niej z zachwytem.
autor: Józef Paprocki
David Binney: alto saxophone
Craig Taborn: piano
Eivind Opsvik: bass
Tyshawn Sorey: drums
1. Fanfare For Basu (David Binney)
2. The Road To Your House (David Binney)
3. As Snow Before A Summer Sun (David Binney)
4. The Blue Whale (David Binney)
5. Curious About Texas (David Binney)
6. Lifted Land (David Binney)
7. Losing The Central Valley (David Binney)
8. Red Cloud (Craig Taborn)
płyta do kupienia na multikulti.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz