piątek, 31 lipca 2015

Timucin Sahin Quintet [Timucin Sahin / Tyshawn Sorey / Christopher Tordini / Ralph Alessi / John O'Gallagher] "Inherence" Between The Lines 2013, BTLCHR71233

Timucin Sahin Quintet [Timucin Sahin / Tyshawn Sorey / Christopher Tordini / Ralph Alessi / John O'Gallagher] "Inherence" Between The Lines 2013, BTLCHR71233
Mówi się, że wielu gitarzystów korzysta z gitar o nietypowej konstrukcji tylko po to, by pokazać jacy są "cool". Gdy jednak przychodzi do grania nie potrafią oni zaprezentować nic nietypowego na swoich dziwacznych i "unikatowych" instrumentach. Takie opinie nie odnoszą się jednak do tureckiego wirtuoza tego instrumentu Timuçina Şahina, który korzystając z dwugryfowej gitary - jeden gryf jest tradycyjny, a drugi siedmiostrunowy i bezprogowy. W ten sposób stara się on poszerzyć brzmieniowe i strukturalne możliwości własnej muzyki. I uczynić brzmienie swego zespołu ciekawszym i niekonwencjonalnym.

Najnowsze jego nagranie, do którego zaprosił niezwykle znanych i cenionych instrumentalistów (m.in. Tyshawn Sorey i Raplh Alessi) jest zresztą znakomitą tego ilustracją. Jakże bowiem fantastycznie brzmią jego duety z Alessim w "Delayed", gdy chwyta on za swój bezprogowy instrument. W pierwszej chwili, nie przeglądając książeczki trudno doprawdy rozeznać jakim instrumentem się on posługuje. Jakże ciekawie brzmią skomplikowane chromatyczne pochody i duże skoki interwałowe w "Bakumbaga" gdy dodatkowo przetwarza on brzmienie swojego instrumentarium.

Timuçin Şahin i jego gitara
Ale unikatowe brzmienie to tylko jedna strona muzyki tureckiego gitarzysty. Inną są formalne komplikacje, które nadają jego muzyce zdecydowanie pozajazzowy charakter. Pobrzmiewa w jego graniu i muzyka południowych Indii, i harmolodyczne koncepcje Ornette'a Colemana, ale i odwołania do gitarowych dokonań Jimmiego Page'a z czasów świetności Led Zeppelin. Nie są one jednak nigdy tanim chwytem obliczonym na zyskanie poklasku i zachwytów publiczności. Nie znajdziemy tu bowiem prostych fraz wyrwanych z dokonań klasyków czy to free jazzu czy rocka. Şahin zawsze sięga głębiej - interesują go raczej współbrzmienia i strukturalno-forma strona własnej muzyki, niż jej rytmiczmno-melodyczne aspekty.

Wszystko to jednak, wszystkie formalne komplikacje są niczym gdy muzyka nie wzbudza emocji. A granie kwintetu Şahina nim pulsuje i aż kipi. Prowadząc narrację poszczególnych kompozycji, trochę na zasadzie zróżnicowania i kontrapunktu tworzy sola i wyodrębnia duety, z niezwykłą pieczołowitością konstruowane przez poszczególnych instrumentalistów. Umożliwia im to zwłaszcza cudowna, pełna rytmicznych załamań gra Tyshawna Soreya, który - w moim odczuciu - wyrasta obok lidera na pierwszoplanową postać tego nagrania.

Jeżeli więc poszukujecie nieoczywistości w muzyce i odrobiny brzmieniowej nowości - sięgnijcie po to nagranie. Nie zawiedziecie się, na pewno!
autor: Józef Paprocki

Timucin Sahin: 7 string fretless & 6 string fretted electric guitars
Tyshawn Sorey: drums
Christopher Tordini: bass
Ralph Alessi: trumpet 
John O'Gallagher: alto saxophone

1. Inherence 09:33
2. My Left Foot 10:06
3. Delayed 09:53
4. Tikiti (Mahir's Father) 05:47
5. At Toms 07:44
6. Bakumbaga (Mahir's Turtle) 05:15
7. Budi And Ringo 01:24




płyta do nabycia na multikulti.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz