Markus Pesonen Hendectet "Padme", Barefoot Records 2014, BFREC038CD |
Z lekkością, bez cienia napięcia jedenasto-osobowa orkiestra znakomitych
improwizatorów częstuje nas soczystym, nieoczywistym improwizowanym
jazzem.
W składzie Markus Pesonen Hendectet spotykamy co najmniej kilka znakomitości, by wymienić tylko Franka Gratkowskiego, w zgodnej opinii melomanów i krytyków Gratkowski uważany jest za jednego z najciekawszych artystycznie improwizatorów w Europie. Wywodzi on swoją muzykę z dokonań zarówno europejskiej jak i amerykańskiej awangardy lat 70., a w szczególności twórczości: Steve’a Lacy, Evana Parkera i Anthony Braxtona.
Kolejnym luminarzem sceny improwizowanej jest litewski saksofonista Liudas Mockunas. Jest instrumentalistą i kompozytorem, którego imię kojarzy się z mistrzowskimi wykonaniami muzycznymi i intrygującymi kompozycjami. Jego naturalnym „idiomem” stylistycznym jest wybuchowa mieszanka free jazzu, liryki i ekspresjonizmu połączona z wielce niekonwencjonalną techniką wykonawczą. Pozwala mu to na ucieczkę od stylistycznych konwencji i form, oraz stworzenie własnego, oryginalnego stylu, charakteryzującego się multifoniką, ekspresyjnymi wyładowaniami i niezwykłymi efektami dźwiękowymi.
Markus Pesonen w swojej pracy kompozytorskiej wyjątkowo udanie łączy w swojej koncepcji muzyki: jazz, swobodną improwizację oraz dokonania współczesnej muzyki klasycznej. Dzięki temu, że "Padme" to kolejna już płyta formacji Pesonena (po "Hum" z 2011 roku), mamy do czynienia z albumem o wyjątkowej sile wyrazu, popartej doskonałym wręcz zgraniem poszczególnych instrumentalistów.
W składzie Markus Pesonen Hendectet spotykamy co najmniej kilka znakomitości, by wymienić tylko Franka Gratkowskiego, w zgodnej opinii melomanów i krytyków Gratkowski uważany jest za jednego z najciekawszych artystycznie improwizatorów w Europie. Wywodzi on swoją muzykę z dokonań zarówno europejskiej jak i amerykańskiej awangardy lat 70., a w szczególności twórczości: Steve’a Lacy, Evana Parkera i Anthony Braxtona.
Kolejnym luminarzem sceny improwizowanej jest litewski saksofonista Liudas Mockunas. Jest instrumentalistą i kompozytorem, którego imię kojarzy się z mistrzowskimi wykonaniami muzycznymi i intrygującymi kompozycjami. Jego naturalnym „idiomem” stylistycznym jest wybuchowa mieszanka free jazzu, liryki i ekspresjonizmu połączona z wielce niekonwencjonalną techniką wykonawczą. Pozwala mu to na ucieczkę od stylistycznych konwencji i form, oraz stworzenie własnego, oryginalnego stylu, charakteryzującego się multifoniką, ekspresyjnymi wyładowaniami i niezwykłymi efektami dźwiękowymi.
Markus Pesonen w swojej pracy kompozytorskiej wyjątkowo udanie łączy w swojej koncepcji muzyki: jazz, swobodną improwizację oraz dokonania współczesnej muzyki klasycznej. Dzięki temu, że "Padme" to kolejna już płyta formacji Pesonena (po "Hum" z 2011 roku), mamy do czynienia z albumem o wyjątkowej sile wyrazu, popartej doskonałym wręcz zgraniem poszczególnych instrumentalistów.
Markus Pesonen Hendectet |
Całość materiału, jak w wywiadzie mówi lider, została napisana
specjalnie na taki właśnie garnitur muzyków. Pesonen grając wielokrotnie
z nimi, poznał ich silne i słabe strony, znając zalety każdego z
osobna, pisząc poszczególne kompozycje miał je na względzie. Umożliwiło
mu to idealnie dopasować struktury utworów do jednostkowych
predyspozycji muzyków, stąd w muzyce formacji Markus Pesonen Hendectet
nie ma właściwie niepotrzebnych, bezużytecznych dźwięków.
"Padme" to album o ogromnej sile oddziaływania, z jednej strony czuje się, że jest to kolektyw międzynarodowy, przez co muzyka zyskuje na nieprzewidywalności, z drugiej doskonale skrojone kompozycje sprawiają, że muzycy zapuszczają się w tereny często nieodkryte. Ponadto intensywność muzycznych doznań, która jest wypadową nieograniczonej wyobraźni muzyków i pracy niezwykłego kompozytora i wizjonera, jakim bez wątpienia okazuje się fiński gitarzysta - Markus Pesonen, sprawia, że kolejne utwory zarażają swą energią, pasją, ale także wyczuciem melodii, liryzmem, wrażliwością.
To już kolejna wieloosobowa płyt tego roku (po "Mise en Abime" Steve Lehman Octet, "Injuries" Angles 9, "High/Red/Center" Jason Roebke Octet, Fire! Orchestra "Enter"), na którą trzeba zwrócić uwagę!
"Padme" to album o ogromnej sile oddziaływania, z jednej strony czuje się, że jest to kolektyw międzynarodowy, przez co muzyka zyskuje na nieprzewidywalności, z drugiej doskonale skrojone kompozycje sprawiają, że muzycy zapuszczają się w tereny często nieodkryte. Ponadto intensywność muzycznych doznań, która jest wypadową nieograniczonej wyobraźni muzyków i pracy niezwykłego kompozytora i wizjonera, jakim bez wątpienia okazuje się fiński gitarzysta - Markus Pesonen, sprawia, że kolejne utwory zarażają swą energią, pasją, ale także wyczuciem melodii, liryzmem, wrażliwością.
To już kolejna wieloosobowa płyt tego roku (po "Mise en Abime" Steve Lehman Octet, "Injuries" Angles 9, "High/Red/Center" Jason Roebke Octet, Fire! Orchestra "Enter"), na którą trzeba zwrócić uwagę!
autor: Mariusz Zawiślak
Adam Pultz Melbye: bass
Live Berger Brekke: accordion
Marc Lohr: drums, electronics
Otis Sandsjö: saxophones, clarinet
Frank Gratkowski: alto saxophone, contrabass / bass clarinet, flute, piccolo
Liudas Mockunas: saxophones, clarinet / bass clarinet
Tobias Wiklund: trumpet, flugelhorn
Petter Hängsel: trombone
Jonatan Ahlbom: tuba
Markus Pesonen: guitar, electronics
1. North
2. Blessing in Disguise
3. Flower of Life
4. Pad Me
5. Bardo
6. Funeral
Markus Pesonen Hendectet - Sugar Rush from Markus Pesonen on Vimeo.
płyta do kupienia na multikulti.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz