Chronologicznie to chyba pierwszy album na którym Alex Sipiagin objawił swoje kompozytorskie możliwości. Chyba też pierwszy raz przedstawił swoją autorską muzyczną wizję - odchodząc wyraźniej od jazzowej tradycji i śmiało eksperymentując z harmonią, metrum i formą.
By urzeczywistnić swą wizję zebrał znakomity skład młodych wówczas i stosunkowo mało znanych muzyków - basista Scott Colley i - późniejszy partner Pata Metheny - perkusista Antonio Sanchez stworzyli niezwykłą, dynamiczną, ruchliwą i pełną inwencji rytmiczną sekcję; pełen pasji i, elegancji i inwencji jest saksofonista Chris Potter, a doświadczenie i rutynę reprezentuje jedyny w tym składzie wówczas szeroko ceniony muzyk - pianista David Kikoski.
Prócz swoich własnych kompozycji sięga Sipiagin tutaj po Evansa i Monka, i właśnie ten ostatni wybór jest znamienny. Kompozycje Sipiagina są monkowskie w duchu - brzmią świeżo, prosto, przystępnie, ale dopiero gdy się w nie wsłuchać, gdy spróbować je zagrać, pokazują swą złożoność i skomplikowanie. Tym bardziej więc docenić należy sprawność jego zespołu i porozumienie wybitnych wszak osobowości.
Świetna płyta która okazała się trampoliną dla dalszej kariery lidera.
autor: Józef Paprocki
Alex Sipiagin: trumpet, flugelhorn
Chris Potter: tenor saxophone
David Kikoski: piano
Scott Colley: bass
Antonio Sanchez: drums
guest:
Monday Michiru: flute
1. Path (Alex Sipiagin)
2. Bumpy Road (Alex Sipiagin)
3. Prints (Alex Sipiagin)
4. Mood 3 (Alex Sipiagin)
5. Epistrophy (Thelonious Monk)
6. Orbit (Bill Evans)
7. For You (Alex Sipiagin)
płyta do kupienia na multikulti.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz