Scott Clark 4tet [Scott Clark / Cameron Ralston / Jason Scott / Bob Miller] "Bury My Heart", Clean Feed 2015, CF347 |
Tytuł tej płyty nie jest tylko odwołaniem do literatury (powieści 'Dee'
Browna "Bury My Mind w Wounded Knee"). Podobnie jak powieść, album ten
jest portretem jednego z najtragiczniejszych okresów w histori Stanów
Zjednoczonych - ludobójstwa Indian północnoamerykańskich i masakry nad
strumieniem Wounded Knee, dokonanej 29 grudnia 1890 roku przez słynny
Siódmy Pułk Kawalerii.
Ta jedna z tragicznych, czarnych kart historii (ale też ruch Tańca Ducha który ją poprzedził, no i sama powieść) stały się dla muzyki tematem i inspiracją. Młody amerykański perkusista i kompozytor Scott Clark, sam mający indiańskie korzenie, sięgając do tamtych zdarzeń tworzy muzykę tragiczną i uduchowioną, przepełnioną bólem i melancholią, i mocno osadzaną w jazzowej tradycji. Ten urodzony w El Paso w Teksasie muzyk, od lat, z wyboru, współtworzy mało w Europie znaną, ale nad wyraz prężną jazzową scenę w Richmond w Wirginii. Sięgając w równej mierze do klasycznego jazzu, jak i tradycji free spod znaku Colemana i Aylera, tworzy muzykę surową, skupioną, pełną wewnętrznej dyscypliny, ale i napięcia, zamkniętą jednak w tradycyjne formy.
Znakomitą ilustracją dla tego są kompozycje zebrane na ninijszym albumie - niby nic nowego w tej muzyce nie ma: świetni, sprawni instrumentaliści, znakomicie się znający, rozumiejący, współpracujący z sobą od lat (to słychać); znający tradycję i umiejący się w niej poruszać, ale też potrafiący zatracić się w improwizacji, uwolnić muzykę i wznieść się wraz z nią na jakiś astronomiczny, nieosiągalny dla innych poziom. Są takie płyty. Ale tutaj jednak, w tej muzyce, najważniejszy jest - jak u Aylera - duchowy kontekst. Pewnie, że Ayler był jeden jedyny. Ale ta płyta, będąca niezwykłym, w pełni kolektywnym dziełem kwartetu, ma tę samą moc i skupienie. Bo jak mówił Ayler: "muzyka jest siłą uzdrawiającą świat". Jak może ta siła brzmieć dzisiaj, współcześnie? Jeżeli chcecie się przekonać koniecznie sięgnijcie po to nagranie.
autor: Józef PaprockiTa jedna z tragicznych, czarnych kart historii (ale też ruch Tańca Ducha który ją poprzedził, no i sama powieść) stały się dla muzyki tematem i inspiracją. Młody amerykański perkusista i kompozytor Scott Clark, sam mający indiańskie korzenie, sięgając do tamtych zdarzeń tworzy muzykę tragiczną i uduchowioną, przepełnioną bólem i melancholią, i mocno osadzaną w jazzowej tradycji. Ten urodzony w El Paso w Teksasie muzyk, od lat, z wyboru, współtworzy mało w Europie znaną, ale nad wyraz prężną jazzową scenę w Richmond w Wirginii. Sięgając w równej mierze do klasycznego jazzu, jak i tradycji free spod znaku Colemana i Aylera, tworzy muzykę surową, skupioną, pełną wewnętrznej dyscypliny, ale i napięcia, zamkniętą jednak w tradycyjne formy.
Znakomitą ilustracją dla tego są kompozycje zebrane na ninijszym albumie - niby nic nowego w tej muzyce nie ma: świetni, sprawni instrumentaliści, znakomicie się znający, rozumiejący, współpracujący z sobą od lat (to słychać); znający tradycję i umiejący się w niej poruszać, ale też potrafiący zatracić się w improwizacji, uwolnić muzykę i wznieść się wraz z nią na jakiś astronomiczny, nieosiągalny dla innych poziom. Są takie płyty. Ale tutaj jednak, w tej muzyce, najważniejszy jest - jak u Aylera - duchowy kontekst. Pewnie, że Ayler był jeden jedyny. Ale ta płyta, będąca niezwykłym, w pełni kolektywnym dziełem kwartetu, ma tę samą moc i skupienie. Bo jak mówił Ayler: "muzyka jest siłą uzdrawiającą świat". Jak może ta siła brzmieć dzisiaj, współcześnie? Jeżeli chcecie się przekonać koniecznie sięgnijcie po to nagranie.
Cameron Ralston: double bass
Jason Scott: saxophone
Bob Miller: trumpet
Scott Clark: drums
special guests:
JC Kuhl: bass clarinet (only on “Broken Treaties”)
Bryan Hooten: trombone (only on “Broken Treaties”)
1. Broken Treaties
2. Wounded Knee
3. Little Crow's War
4. Big Horn
5. Sand Creek
6. Remembrance
płyta do nabycia na multikulti.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz