poniedziałek, 20 czerwca 2011

SPRiNG [Anders Banke / Torben Snekkestad / Jonas Westergaard / Peter Bruun] "Slides", ILK Records 2011

Rzecz rozgrywająca się zdecydowanie w XXI wieku. Co wcale nie jest regułą, wiele płyt nagranych w ostatnich latach równie dobrze mogłaby powstać w wieku ubiegłym, a jeśli spojrzymy do metryki to okaże się, że nagrano je w nowym wieku.
SPRiNG to muzyczny kolektyw z północy Europy i jak przystało na skandynawskich muzyków, mamy do czynienia z perfekcyjnymi instrumentalistami obdarzonymi ogromną wyobraźnią muzyczną. Mają za sobą współpracę z twórczymi muzykami współczesnej sceny improwizowanej jak Django Bates, Marc Ducret, John Tchicai, Barry Guy i Koichi Makigami. Te doświadczenia z pewnością miały wpływ na muzyczny kształt ich płyt. Najnowszy album formacji SPRiNG "Slides" rozpoczyna się abstrakcyjna kompozycją Jexpera Holmena "NeoN", która ucieka dość daleko od tego do czego przyzwyczaił nas XX wieczny jazz. Pięciominutowa, mocno impresyjna, oparta na czysto akustycznych mikrodźwiękach forma rozpisana na czterech doskonale rozumiejących się instrumentalistów to zaskakujące otwarcie jazzowego albumu. Sam Jexper Holmen, wysoko ceniony kompozytor ze świata współczesnej awangardy, mieszczący się gdzieś pomiędzy Xenakisem a Aphex Twinen od początku swojej kariery związany jest ze współczesną muzyką elektroakustyczną.
Kolejny, najbardziej jazzowy utwór na płycie to "SlidesTwoSpots" autorstwa Svenda Hvidtfelta Nielsena i Simona Christensena. Coraz to gasnący i budzący się quasi-funkowy rytm, zaskakujące zwroty rytmiczne sprawiają, że z pozornie prostej struktury wyłania się coś zupełnie nowego. Prawdziwą rewelacją jest trzeci na płycie "3 zenbuddhistiske melodier", autorem ponownie jest Jexper Holmen. Czy to próba przełożenia na instrumentalny język buddyjskich mantr?, czy też muzyczna fantazja kompozytora?. Odpowiedzi nie znam, jednak efekt jest piorunujący. Blisko siedemnastominutowa muzyczna medytacyjna "antymedytacja", niesamowite przeżycie. Krążek uzupełniają jeszcze "Ningbo" Jeppe Just Christensena i "Nothing so beautiful as spring", jedyny na płycie utwór autorstwa członka zespołu, perkusisty Petera Bruuna, znanego chociażby ze wspaniałej płyty "Buffalo Age" z 2007 roku.
Najnowsza płyta kwartetu SPRiNG to programowa prowokacja. Jednak tylko wielcy twórcy potrafią pójść o krok dalej, tam gdzie wyłania się szerszy obraz całości, tam gdzie rysują się nowe rozwiązania. Wielu w XX wieku szukało tzw. trzeciej drogi, byc może ci młodzi Duńczycy ją znaleźli.
autor: Krzysztof Szamot



Anders Banke: alto saxophone, clarinet & bass clarinet
Torben Snekkestad: tenor & soprano saxophones, violimba
Jonas Westergaard: double bass
Peter Bruun: drums & percussion


1. NeoN 5:03
2. SlidesTwoSpots 14:50
3. 3 zenbuddhistiske melodier 16:44
4. Ningbo 4:39
5. Nothing so beautiful as spring 3:27

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz