środa, 15 kwietnia 2015

Chris Lightcap’s Bigmouth [Chris Lightcap / Craig Taborn / Tony Malaby / Chris Cheek / Gerald Cleaver] "Epicenter", Clean Feed 2015, CF315

Chris Lightcap’s Bigmouth [Chris Lightcap / Craig Taborn / Tony Malaby / Chris Cheek / Gerald Cleaver] "Epicenter", Clean Feed 2015, CF315
Aż dziw, że to dopiero czwarta autorska płyta tego muzyka (po 'Lay-Up' z 2000, 'Bigmouth' z 2002 i 'Deluxe' z 2010 roku). Z drugiej strony aktywność Lightcapa jako sidemana budzi niekłamany podziw, współpraca z takimi tuzami jazzu jak Anthony Braxton, Marc Ribot, Tomasz Stanko, Anthony Coleman, Regina Carter, Joe Morris, Rob Brown czy Matt Wilson, ale też z klasycznym skrzypkiem Joshua Bellem czy avant-popowym The Swell Season Markety Irglovej i Glena Hansarda musi zajmować mnóstwo czasu, którego brakuje na własne projekty.

Chris Lightcap
Siedem własnych kompozycji lidera, wypełniających krążek 'Epicenter', mozna określić jako modern jazz z chrakterem. Są one raczej skupione na wyeksponowaniu możliwości komunikacyjnych członków formacji niż na wyrąbywaniu nowej artystycznej drogi. Dwa saksofony, Chris Cheek (ma za sobą współpracę z m.in. Paulem Motianem czy Charlie Haden Liberation Music Orchestra) i Tony Malaby (saksofonista z artystycznym adhd, od Marty'ego Ehrlicha po Michela Portala, od Satoko Fujii po Kris Davis, od Wadada Leo Smitha i Williama Parkera po Paul Motian Band), do tego fantastyczne klasyczne trio w składzie Craig Taborn na wurlizerze i fortepianie, Gerald Cleaver za perkusją i lider, Chris Lightcap na kontrabasie (plus akustyczna gitara i organy w utworze 2).

Współbrzmienie, to głównie zajmuje muzyków, o tym jest ta płyta, a trzeba wiedzieć, że są tutaj mistrzami sami dla siebie. Ten skład gra ze sobą od wielu już lat, w wywiadach Chris Lightcap prowokacyjnie mawia, że gdy zbierał ponad 10 lat temu swój zespół, nie sądził, że przerodzi się to w trwały muzyczny byt, chciał po prostu "zebrać wszystkich do kupy, razem się zabawić i zobaczyć co z tego wyniknie". A wynikło po raz kolejny coś nadzwyczajnego, bogate brzmienie zespołu, porywająca energia, doskonale zestrojona sekcja rytmiczna z organami Taborna wespół z dwoma, raz z namysłem konwersującymi, raz przekrzykującymi się, raz grającymi jak orkiestra saksofonami, wszystko to sprawia, że Bigmouth, jest dzisiaj jedną z najciekawszych formacji kreatywnego jazzu.

Na koniec tylko dodam, że płyta zawiera jeszcze jeden utwór, zamykający tą przemyślaną opowieść, jest to utwór, który dla wielu mógłby być hymnem Nowego Jorku, autorstwa nieocenionego Lou Reeda 'All Tomorrow’s Parties' z epokowej płyty 'Velvet Underground & Nico', zagrany tutaj z brutalną wręcz energią.
Wspaniałe zakończenie wspaniałej płyty!
autor: Andrzej Fikus

Chris Lightcap: double bass, acoustic guitars (1), organ (1)
Craig Taborn: Wurlitzer electric piano (1-3, 6, 7), piano (4-5, 8), organ (1)
Tony Malaby: tenor saxophone
Chris Cheek: tenor saxophone
Gerald Cleaver: drums, percussion

1. Nine South
2. White Horse
3. Epicenter
4. Arthur Avenue
5. Down East
6. Stillwell
7. Stone by Stone
8. All Tomorrow's Parties


płyta do nabycia na multikulti.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz